Archiwa tagu: 9/2016

Stanowisko polityków niezależnej prawicy w sprawie trwającego kryzysu parlamentarnego

W ostatni piątek powaga i majestat Rzeczypospolitej zostały zszargane przez awanturę polityczną, która przerodziła się w kryzys państwa polskiego. Odpowiedzialność za obecną sytuację spoczywa na dążących do konfrontacji stronach sporu, zarówno na liberalnej opozycji, jak i na partii rządzącej. Forsowane, z uporem godnym lepszej sprawy, błędne kroki marszałka Sejmu w sprawie ograniczenia dostępu mediów do obrad i wyrzucenie jednego z posłów z posiedzenia, dały, zupełnie niepotrzebnie, ogromną ilość paliwa politycznego siłom lewicowo-liberalnym.

Czytaj dalej Stanowisko polityków niezależnej prawicy w sprawie trwającego kryzysu parlamentarnego

Marian Miszalski – Zapowiedź walki – i jej konkretyzacja?

Premier Beata Szydło wraz z delegacją rządową odwiedziła niedawno Izrael, gdzie złożyła m.in. obietnice, iż zwalczać będzie w Polsce „wszelkie objawy antysemityzmu”. Nie powiedziała jednak, kto będzie określał co jest, a co nie jest „antysemityzmem”…

Niedługo czekaliśmy, aż kwestia ta zacznie się wyjaśniać w praktyce rządowej na co dzień! Czytaj dalej Marian Miszalski – Zapowiedź walki – i jej konkretyzacja?

Oświadczenie Klubu im. Romana Dmowskiego ws. skweru im. KOR

W związku z projektem nazwania jednego z łódzkich skwerów imieniem Komitetu Obrony Robotników Klub imienia Romana Dmowskiego wyraża sprzeciw wobec tego pomysłu.

Naszym zdaniem dorobku środowiska politycznego tworzącego KOR nie można zawęzić do działań pomocowych dla represjonowanych robotników Radomia i Ursusa w roku 1976, ale trzeba uwzględnić jego późniejszą działalność, zapisaną negatywnie w historii Polski. W okresie „karnawału Solidarności” i podziemia z lat osiemdziesiątych środowisko KORu zawłaszczyło kierownictwo ruchu społecznego „Solidarność” marginalizując obecne w ruchu społecznym nurty inne niż tzw. „lewica laicka”, w szczególności odwołujące się do tradycji niepodległościowej i narodowej. Liderzy środowiska KORu są odpowiedzialni za kształt porozumienia z komunistami w ramach „okrągłego stołu”, gwarantującego realną bezkarność komunistom i uwłaszczenie się aparatu PZPR na majątku narodowym. Przedstawiciele środowiska KORu odegrali zasadniczą rolę w stworzeniu państwa znanego jako „republika okrągłego stołu”, a później konsekwentnie sprzeciwiali się podejmowanym próbom dekomunizacji Polski. W ostatnich latach mogliśmy obserwować terroryzowanie przeciwników politycznych przez Adama Michnika za pomocą licznych procesów sądowych, realnie ograniczających wolność słowa w Polsce. Czytaj dalej Oświadczenie Klubu im. Romana Dmowskiego ws. skweru im. KOR

ks. dr Dariusz Olewiński – Boże Narodzenie – co świętujemy?

Obserwując przemiany w zwyczajach adwentowych i bożonarodzeniowych – jak wprowadzone w Polsce niedawno chociażby urządzanie wieczerzy wigilijnej czy tzw. opłatka w zakładach pracy itp. już przed Bożym Narodzeniem – należy słusznie zastanowić się, skąd one wynikają, czy pochodzą z lepszego czy głębszego zrozumienia znaczenia oraz istoty tego okresu kalendarzowego. W ciągu wieków rozwinęliśmy szczególnie bogate – w porównaniu z innymi narodami – odchody tych dni i świąt, łącząc wpływy zachodnio- i wschodnioeuropejskie w sposób twórczy, nie czysto naśladowczy czy synkretystyczny. Z tej polskiej tradycji wprawdzie zwykle nie rezygnujemy, jednak nie sposób nie dostrzec wpływów nowych, przejmowanych widocznie bezrefleksyjnie, jedynie na zasadzie poddania się niejako narzucanym komercyjnie i korporacyjnie wzorcom. Oprócz wspomnianego już przedbożonarodzeniowego opłatka, który godzi nie tylko w charakter i przestrzeganie Adwentu lecz także w wyjątkowość, pierwszeństwo i nadrzędność wieczerzy wigilijnej w rodzinie, można wskazać także na inne, mniej ważkie, ale znaczące nowe praktyki jak ustawianie i strojenie choinek na długo przed Bożym Narodzenem, nawet przed Adwentem. Czytaj dalej ks. dr Dariusz Olewiński – Boże Narodzenie – co świętujemy?

Pamiętamy twarze zdrajców! – proklamacja pikiety 13.12.2016

9 lat temu prezydent RP Lech Kaczyński złożył podpis pod traktatem lizbońskim, następcą niesławnej „Konstytucji europejskiej”, odrzuconej w referendach przez Francuzów i Holendrów. Dwa lata później, po tym jak wskutek niespotykanego w historii nacisku przeprowadzono bezprawne, drugie referendum ws. jego przyjęcia w Irlandii, to Polska była ostatnią zaporą na drodze do federalizacji Unii Europejskiej. Niestety, polski Sejm i prezydent ratyfikowały w październiku 2009 roku ten dokument.

Wydarzenia sprzed kilku lat dobrze pokazują prawdziwe poglądy obecnego establishmentu na suwerenność Polski. 384 posłów i 84 senatorów ze wszystkich partii politycznych poparło zwierzchność prawa unijnego nad polskim oraz wzmocnienie centralnych instytucji unijnych kosztem uprawnień władz krajów członkowskich. Ramię w ramię, posłowie Platformy, PiS, SLD, i PSL poparli oddanie istotnych uprawnień w ręce eurokratów. Czytaj dalej Pamiętamy twarze zdrajców! – proklamacja pikiety 13.12.2016

Jan Szałowski – Sto lat temu zmarł najsłynniejszy polski pisarz

Rok 1916 – a dokładniej dzień 15 listopada – to data śmierci najwybitniejszego – a zwłaszcza najsłynniejszego – polskiego pisarza tamtej epoki. Henryk Sienkiewicz, autor wielu powieści, opowiadań, nowel i listów z podróży był pierwszym polskim noblistą w dziedzinie literatury. Jego powieść ‘Quo vadis’ wciskała ludzi w fotele w Europie i w Ameryce. W połowie wojny powszechnej w samych tylko Stanach Zjednoczonych w 1916 roku sprzedano dwa miliony egzemplarzy tej napisanej w 1896 roku powieści. Między innymi dzięki tej powieści został Sienkiewicz nagrodzony nagrodą Nobla w 1905 roku

Tablica poświęcona Henrykowi Sienkiewiczowi w katedrze łódzkiej pojawiła się wkrótce po jego śmierci i głosiła: ‘Mocarzowi ducha i słowa wielkiemu synowi ojczyzny Henrykowi Sienkiewiczowi XXV XI MCMXVI Miasto Łódź, ziemie – brzezińska – łaska – łódzka’. Czytaj dalej Jan Szałowski – Sto lat temu zmarł najsłynniejszy polski pisarz

Brunon Skalski – Rodna praca

Wielu Polaków swoją pracą przyczynia się do likwidacji polskich firm i działa na szkodę mieszkańców kraju. Może i ja też. Zacznę więc od siebie. Od przeszło dwudziestu lat handluję zbożem i kiedy je eksportuję wpływam na zwyżkę cen zbóż, a co za tym idzie większą opłacalność produkcji polskiego rolnika. Lecz przy imporcie sytuacja się odwraca i ten sam producent rolny zmniejsza swoje zyski. Oczywiście zawszę mogę powiedzieć, zgodnie zresztą z prawdą, że zmniejszając cenę zbóż wpływam na zwiększenie atrakcyjności polskich producentów żywca, drobiu czy jajek. Zawsze można znaleźć coś, co uzasadni działania przynoszące nam korzyści. Ponieważ ja też nie jestem bez winy, łatwiej mi będzie wytykać podobne działania innym. Czytaj dalej Brunon Skalski – Rodna praca