List otwarty Klubu Dmowskiego do prezydenta Katowic

W związku z wczorajszymi działaniami wobec Marszu Powstańców Śląskich Klub imienia Romana Dmowskiego wystosował list otwarty do prezydenta miasta Katowice Marcina Krupy:

Szanowny Panie!
Wczoraj w Katowicach doszło do niespotykanej od lat w Polsce sytuacji. Decyzją Pańskiego przedstawiciela rozwiązane zostało legalne zgromadzenie – Marsz Powstańców Śląskich. Przeciwko uczestnikom patriotycznej manifestacji brutalne działania podjęła policja. Ponieważ bez decyzji Pańskiego podwładnego nie doszłoby do wydarzeń, które poruszyły i oburzyły wielu patriotów, nie tylko na Górnym Śląsku, chcę Pańską uwagę zwrócić na kilka faktów:
Po pierwsze, Pańskim zadaniem, jak wszystkich organów państwowych i samorządowych jest przestrzeganie porządku prawnego. Osobami, które wczoraj łamały prawo, popełniając wykroczenie z art. 52 § 1 kodeksu wykroczeń, byli uczestnicy kontrmanifestacji do Marszu Powstańców Śląskich, związani z Obywatelami RP. Jeżeli ktoś powinien być wczoraj spacyfikowany przez służby porządkowe mając na uwadze zdrowie i bezpieczeństwo mieszkańców to uczestnicy nielegalnej i łamiącej prawo „pikiety”. Pańska decyzja była sprzeczna nie tylko z prawem, ale też z logiką i zdrowym rozsądkiem.
Po drugie, przebieg Marszu nie zagrażał życiu lub zdrowiu ludzi albo mieniu w znacznych
rozmiarach ani też nie naruszał przepisów ustawy o zgromadzeniach ani przepisów karnych (por. art. 20 ustawy Prawo o zgromadzeniach). Decyzja o rozwiązaniu Marszu była więc bezprawna – co prawdopodobnie wykaże za jakiś czas właściwy do tego sąd.
Po trzecie, znieważył Pan uczestników Marszu mówiąc, że Katowice nie będą areną propagandy faszyzmu i nacjonalizmu. Podejmiemy szereg działań szczególnie w zakresie edukacji młodych ludzi by pokazywać szkodliwość tych ideologii. Opinia publiczna oczekuje od Pana wykazania, jakie symbole i hasła faszystowskie były prezentowane podczas Marszu Powstańców – nikt poza Panem nie dostrzegł żadnych tego typu emblematów. Chyba, że dla Pana (tak samo jak dla komunistycznej propagandy) wizerunki Korfantego i Dmowskiego to oblicza „faszystów”.
Po czwarte, stanął Pan wczoraj po stronie osób, które wielokrotnie zakłócały spokój i porządek publiczny, również podczas miesięcznic smoleńskich. Jest to o tyle dziwne, że w najbliższych wyborach wystartuje Pan z poparciem Prawa i Sprawiedliwości, a tej partii Obywatele RP, mówiąc oględnie, nie darzą sympatią.
Reasumując, Pańskie postępowanie wbrew przepisom obowiązującego prawa jest skandaliczne i do tego tworzy niebezpieczny precedens, który będzie prawdopodobnie wykorzystywany przez niektóre samorządy. Mam nadzieję, że równie stanowczy będzie Pan w działaniach wobec kolejnych Marszów Autonomii, dla których przynależność państwowa Górnego Śląska jest rzeczą co najmniej dyskusyjną.
Z poważaniem,
Kamil Klimczak
Prezes Klubu im. Romana Dmowskiego