Po raz kolejny środowiska narodowe wyszły na ulice, by zaprotestować przeciwko majątkowym roszczeniom żydowskiego lobby, które żąda od Polski wypłaty 300 mld dolarów.
Manifestacja zbiega się w czasie z rocznicą tzw. wydarzeń marcowych będących co roku okazją dla publikacji antypolskiej narracji ze strony ludzi rzekomo poszkodowanych w roku 1968. Przeciw tym atakom protestowali 7 marca pod biurem Prawa i Sprawiedliwości w Łodzi działacze Akcji Narodowej i Klubu im. Romana Dmowskiego.
Podczas pikiety głos zabrali przedstawiciele Klubu imienia Romana Dmowskiego (Jan Waliszewski), Akcji Narodowej (Kamil Klimczak, Marcin Makowski) i Narodowego Frontu Polskiego (Wojciech Bardoński).
Pikietę zakłócało kilku tzw. Obywateli RP, którzy zostali odgrodzeni przez funkcjonariuszy policji.