Publikujemy nadesłane oświadczenie Towarzystwa Studentów Polskich:
Szanowni Państwo, drogie Koleżanki, drodzy Koledzy,
w odpowiedzi na wystosowany w dniu 15 czerwca 2020 r. przez Rektora Uniwersytetu Łódzkiego, JM prof. dr. hab. Antoniego Różalskiego, apel o okazanie solidarności i wsparcia tzw. „osobom LGBT+”, z uwagi na obecność naszych Członków także i wśród społeczności akademickiej UŁ, pragniemy wyrazić nasze słowa otuchy dla wszystkich osób borykających się ze swoimi sprzecznymi z naturą ludzką skłonnościami: nie jesteście sami! Zapewniamy, iż zarówno nasi Członkowie, jak i całe rzesze ludzi dobrej woli, wspierają Waszą walkę myślą, modlitwą i dobrym słowem.
Zdajemy sobie sprawę z tego, jak ciężko w obecnych czasach podjąć i wygrać tę walkę, którą toczycie z własnymi skłonnościami. Progresywna lewica, wielki międzynarodowy kapitał i deprawująca popkultura robią co mogą, by urobić nas wszystkich do konsystencji nowego człowieka, z ochotą oddającego się w niewolę swoim pasjom, namiętnościom i szkodliwym nałogom. Człowieka, który „uwolnił się” od tradycyjnych instytucji społecznych i „zacofanego” światopoglądu, by wreszcie bez zbędnych sentymentów, oddać się konsumpcji, zabawie i zastrzykom taniej dopaminy – tak hojnie fundowanym nam przez System. Strategicznym odcinkiem frontu tej ofensywy deprawacji jest bez wątpienia ruch „LGBT+”, bękart rewolucji seksualnej 1968 roku. Pod hasłami wyzwolenia i równouprawnienia, ideolodzy tego ruchu chcą wmówić ludziom mającym problemy ze swoją sferą seksualną, iż ich skłonności nie tylko są normalne i akceptowalne, ale także powinny one stanowić podstawę tożsamości tych osób – tak, by ludzie ci z dumą określali się mianem „homoseksualistów”, „osób transpłciowych”, czy „osób LGBT+”.
Wyżej wymienione okoliczności bez wątpienia nie stwarzają warunków sprzyjających stanięciu w prawdzie o swoich skłonnościach i podjęciu odpowiednich środków zaradczych. Stąd też, tym bardziej należy docenić heroizm osób codziennie podejmujących się wysiłku wyjścia z niewoli tych szkodliwych nałogów. Raz jeszcze, w imieniu całego naszego Towarzystwa, pragnę przekazać nasze wyrazy wsparcia wobec tych, którzy wypowiadają wojnę własnym wadom i zranieniom, a wszystkich, którym ciągle jeszcze wygodnie się siedzi za kratami własnych słabości, gorąco zachęcam do przejrzenia na oczy i podjęcia walki o odzyskanie własnej wolności.
Kraków, 16 czerwca 2020 r.
Z wyrazami szacunku,
Szymon Orzoł
Przewodniczący Towarzystwa Studentów Polskich