Zazwyczaj to lewica oskarża środowiska prawicowe, konserwatywne i narodowe o „cenzurowanie debaty publicznej”, „zamykanie ust niezależnym twórcom”, „kneblowanie niezależnych mediów” itp. Jednak to właśnie środowiska lewicowe coraz śmielej narzucają swój przekaz ogółowi społeczeństwa. Terror poprawności politycznej, związanej np. z wydumanym „rasizmem” czy „antysemityzmem” zatacza coraz szersze kręgi. Na Zachodzie brak wystarczającej gorliwości w poparciu dla protestów ciemnoskórej ludności jest pretekstem do medialnego linczu.
Na krajowym podwórku wcale nie jest lepiej. Ostatnio ofiarą tropicieli „wrogów ludu” padła… Monika Jaruzelska, publicystka i polityk kojarzona raczej z lewicą. Jaruzelska została wpisana do „Brunatnej księgi” prowadzonej przez stowarzyszenie „Nigdy więcej” za jeden z przeprowadzonych przez siebie wywiadów. Inna rozmowa – z twórcą kanału Wojna Idei – została usunięta przez administratorów YouTube.
O lewicowej cenzurze i poziomie wolności słowa w Polsce w nowym odcinku z serii „Dokąd zmierzamy?” Kamil Klimczak będzie rozmawiał z publicystą Arkadiuszem Miksą.