Jarosław Kaczyński postanowił spełnić marzenia ekologów – zakazać w Polsce hodowli zwierząt na futra i wprowadzić inne regulacje na rzecz „praw zwierząt”. Prawo i Sprawiedliwość tym samym wpisuje się w agendę ideowej lewicy, co zresztą zapowiadał niedawno na łamach „DoRzeczy” szef młodzieżówki tej partii, Michał Moskal, który jest jedną z „twarzy” tego projektu.
Jednakże ten pomysł wzbudza duże kontrowersje w zapleczu partii rządzącej, np. w środowisku Radia Maryja. Czy egzotyczna koalicja PiS, PO i Lewicy przegłosuje „Piątkę dla zwierząt”? I co to oznacza dla polskiej gospodarki? O tym w nowym Komentarzu Narodowym.