Obywatelski projekt ustawy „Stop LGBT” budzi od jego ogłoszenia liczne kontrowersje, zwłaszcza ze strony tęczowych aktywistów, którym może odebrać ich „narzędzie pracy” – czyli tzw. Marsze Równości. Jednak jak się okazuje, wśród reprezentantów (przynajmniej nominalnych) strony konserwatywnej czy katolickiej projekt nie ma pełnego poparcia; świadczy o tym decyzja abp. Stanisława Gądeckiego zakazująca zbiórki podpisów pod kościołami w archidiecezji poznańskiej.
Jednocześnie kontrolowany przez partię rządzącą Trybunał Konstytucyjny ma w październiku zająć się (po kilku latach procedowania) wnioskiem o zbadanie konstytucyjności ustawy dopuszczającej w niektórych przypadkach aborcję. Środowiska pro-life oczekują tego wydarzenia, choć dotychczasowe kunktatorstwo obozu władzy nie napawa szczególnym optymizmem.
O nadziejach, trudnościach i działaniach pro-liferów w rozmowie z Kamilem Klimczakiem mówi Kaja Godek z Fundacji Życie i Rodzina.