Wczoraj, 8 listopada w kolejnym programie z cyklu „Studio eMisja”, dyskutowano o Marszu Niepodległości i sprawie aresztowanej Basi Poleszuk. Gośćmi Piotra Korczarowskiego byli: Piotr Rybak, przedsiębiorca i działacz społeczny oraz Kamil Klimczak, prezes Klubu imienia Romana Dmowskiego.
Miało być wielkie święto polskiej niepodległości, a mamy narodowy dramat. Ustępujący prezydenci wielkich miast masowo odmawiają Polakom prawa do patriotycznych pochodów. Sytuacje znakomicie wykorzystuje obóz władzy, który przejmuje kontrolę nad największą narodową manifestacją. Prezydent Duda z premierem Morawieckim oświadczają Polakom, że państwowe obchody 11 listopada odbędą się w godzinach i po trasie Marszu Niepodległości. W praktyce oznacza to potwierdzenie delegalizacji cyklicznej imprezy narodowców oraz przejęcie uczestników marszu przez Prawo i Sprawiedliwość.
Podobna sytuacja ma miejsce we Wrocławiu, gdzie Rafał Dutkiewicz delegalizuje Marsz Polski Niepodległej. Ostatecznie sąd uchyla decyzję prezydenta miasta, ale policja zostaje wezwana do najwyższej gotowości. Rafał Dutkiewicz kieruje też pismo do ministra Błaszczaka apelując o przydział dodatkowych jednostek prewencji.
W całym kraju trwa nagonka na środowiska narodowe. Niepodległość ma być w wydaniu PiSu, albo żadna! Tę drugą opcję reprezentuje oczywiście opozycja, która konsekwentnie nawołuje do delegalizacji organizacji narodowych. Głos w sprawie zabierają też środowiska żydowskie. Naczelny Rabin Polski Michel Schudrich stwierdza, że inicjatorzy Marszu Niepodległości są rakiem naszego kraju. Zdaniem rabina nasza ojczyzna zawsze była wielonarodowa i Polacy maja do niej takie same prawa jak żydzi czy muzułmanie.
W tym samym czasie w więzieniu przebywa organizatorka Marszu Żołnierzy Wyklętych w Hajnówce. Mowa tu o Barbarze Poleszuk, młodej artystce i patriotce, która została skazana na 4 miesiące pozbawienia wolności za rzekomą napaść na funkcjonariusza policji. W obronie Basi wypowiedziało się wielu patriotów, w tym Anna Kołakowska z Gdańska, która od 5 listopada prowadzi strajk głodowy. 12 listopada odbędzie się również protest pod gmachem Ministerstwa Sprawiedliwości. Organizatorzy domagają się natychmiastowego zwolnienia z więzienia Barbary Poleszuk. Przygotowywana jest też specjalna petycja do ministra Ziobry. Protest rozpoczyna się o godz. 12.00 (w samo południe) w al. Ujazdowskich 11.