W poniedziałek 24 kwietnia Sejmik Województwa Śląskiego przyjął, zgłoszoną przez Ruch Autonomii Śląska rezolucję w sprawie upamiętnienia ofiar akcji „Wisła” z 1947 roku.
Operacja, która w deklarowanych założeniach wymierzona była w Ukraińską Powstańczą Armię i Organizację Ukraińskich Nacjonalistów, w istocie stała się czystką etniczną, która dotknęła boleśnie około 150 tysięcy osób. W większości przypadków jedyną winą była przynależność do społeczności łemkowskiej i ukraińskiej. – czytamy w uchwale, przyjętej głosami radnych PO i RAŚ.
Akcja „Wisła”, przeprowadzona w latach 1947-50, była akcją wysiedlania Ukraińców z południowo-wschodniej Polski w ramach walki z Ukraińską Powstańczą Armią. Przesiedlono w jej ramach blisko 150 tysięcy Ukraińców i Rusinów, likwidując przy tym 80 % stanu osobowego UPA.
W 70. rocznicę tragicznych wydarzeń Sejmik Województwa Śląskiego czuje się w obowiązku upamiętnić ofiary czystek etnicznych, stanowiących naruszenie podstawowych praw człowieka. Los wysiedlonych Łemków i Ukraińców niech będzie przestrogą przed stosowaniem zasady zbiorowej odpowiedzialności i polityką przymusowej asymilacji. Wyrażamy przekonań; że miarą dojrzałości państw i społeczeństw jest poszanowanie godności i tożsamości obywateli bez względu na ich etniczną i narodową przynależność, a różnorodność stanowi bogactwo, wymagające naszej najwyższej troski – głosi zakończenie stanowiska.
Działania RAŚ wpisują się w dążenia środowisk ukraińskich, które niejednokrotnie domagały się od Polski przeprosin i odszkodowań za akcję „Wisła”, jednocześnie negując tło wydarzeń, jakim było dokonujące się do 1941 roku ludobójstwo na polskiej ludności na tych terenach. Jest to kolejny krok do stworzenia „anty-Wołynia”, którym będzie można „przykrywać” pamięć o bestialskich działaniach OUN-UPA.
Kamil Klimczak