20 marca 1942 roku w Zgierzu na Placu Stodół Niemcy rozstrzelali grupę stu Polaków. Wśród ofiar był prezes Stronnictwa Narodowego w latach 1937-39 Kazimierz Kowalski.
Egzekucję była odwetem za zastrzelenie przez członka polskiego podziemia, sierżanta Józefa Mierzyńskiego, dwóch funkcjonariuszy Gestapo podczas ucieczki. Zbrodni dokonano na oczach kilku tysięcy mieszkańców Zgierza i okolic. Ciała pogrzebano w Lesie Lućmierskim.
Dopiero kilka lat temu odkryto miejsce pochówku ofiar zgierskiej egzekucji i w 2018 roku uroczyście pochowano ponownie w lesie koło Lućmierza, niedaleko węzła autostradowego w Emilii.
Kazimierz Kowalski jako uczeń wstąpił w lipcu 1920 do Armii Ochotniczej. Dwa lata później zdał maturę w Liceum Humanistycznym w Łodzi. Następnie studiował na Wydziale Prawa Uniwersytetu Warszawskiego, który ukończył w 1926.
W czasie studiów był działaczem Młodzieży Wszechpolskiej, od 1930 działał w Towarzystwie Gimnastycznym „Sokół”. Należał też do Obozu Wielkiej Polski. W 1931, po odejściu ze stanowiska sędziego, rozpoczął praktykę adwokacką w Łodzi. W tym samym czasie stanął na czele Zarządu Wojewódzkiego Ruchu Młodych OWP. Od 1932 był prezesem Zarządu Powiatowego SN w Łodzi, a w 1934 był już w Zarządzie Okręgowym. W tym samym roku, po policyjnej prowokacji, przebywał w areszcie. W procesie w 1935 został uniewinniony.
W 1935 został prezesem Zarządu Okręgu SN w Łodzi, przyczyniając się do rozwoju liczebnego stronnictwa w łódzkiem. W tym samym roku został członkiem Komitetu Głównego SN. Od 24 października 1937 do czerwca 1939 był prezesem Zarządu Głównego SN.
W czasie II wojny światowej współtworzył Narodowo-Ludową Organizację Wojskową. Ukrywał się przed Gestapo pod nazwiskiem Woźniak. Aresztowano go w grudniu 1941. Został rozstrzelany w Zgierzu 20 marca 1942.