„Walka o konstytucję” czy „w obronie konstytucji” nie jest niczym nowym. Mit konstytucji 3 maja wykorzystuje obecnie intensywnie „totalna opozycja” w swojej walce politycznej, nie zauważając przy tym, że konstytucja doprowadziła ostatecznie do drugiego i trzeciego rozbioru Polski oraz upadku państwa. Drugą walkę o konstytucję stoczyli poprzednicy obecnej władzy wprowadzając nielegalnie konstytucję kwietniową. Teraz mamy do czynienia z trzecią walką o konstytucję.

Piąty rok tzw. „obrony demokracji” przynosi spór o przeprowadzenie wyborów korespondencyjnych oraz przejęcie przez „dobrą zmianę” Sądu Najwyższego. Jak zakończą się przepychanki prawno-polityczne? Na to pytanie odpowiada profesor Adam Wielomski.