Tzw. „nowa normalność” wkroczyła w nową fazę. Część najbardziej opresyjnych regulacji ma zostać wycofana, zniesiony zostanie obowiązek noszenia maseczek, powrócą zgromadzenia publiczne, zniesione zostaną limity w kościołach… Jednak w ocenie wielu komentatorów są to tylko pozory normalności.
Przy okazji odmrażania życia społecznego, rząd wykazał się do tego sporą niekonsekwencją, dezawuując niektóre zapowiedzi ministra Łukasza Szumowskiego, np. te, że w maseczkach będziemy chodzić do momentu wynalezienia szczepionki.
Jednocześnie trwa wyborczy ping-pong. Marszałek Senatu Tomasz Grodzki po raz kolejny przetrzymuje specustawę wyborczą, a opozycja wymyśliła nową narrację, w myśl której wybory mogą się odbyć dopiero po 6 sierpnia, a p. o. prezydenta po opróżnieniu urzędu ma być…. Tomasz Grodzki. Oczywiście nie ma dobrego wyjścia z zafundowanego przez PiS wyborczego pata, ale…. znowu zarysowuje się rozgrywka, w której to my jesteśmy pionkami.
O tym wszystkim w najnowszym odcinku Komentarza Narodowego.