Polska scena polityczna po ostatecznym zakończeniu procedury wyborczej tj. ogłoszeniu wyników wyborów, stwierdzeniu ich ważności oraz zaprzysiężeniu Andrzeja Dudy, powinna się – w teorii – ustabilizować. Jednak takiego procesu nie widać; lewica rozpętała w ostatnim czasie kolejne zamieszki i awantury uliczne, medialne i polityczne w sprawie tak zwanych „praw LGBT”.
Stabilizacji nie służą też przetasowania dokonywane w największych obozach politycznych, a także niepewna sytuacja ekonomiczna potęgowana przez wciąż trwającą tzw. pandemię koronawirusa. Dyskutowane są też środki sanitarne, które mają służyć przeciwdziałaniu epidemii, gdyż dla wielu wydają się one nielogiczne i przesadzone.
Na pytania Kamila Klimczaka o bieżącej sytuacji politycznej Polski odpowiada Ronald Lasecki z xportalu.