Powszechna psychoza, nakaz „maskowania się”, coraz gorsze wyniki gospodarcze – to od kilku miesięcy codzienność w kraju nad Wisłą. Psychoza związana z „pandemią” dotyka ekonomię, życie polityczne, a nawet Kościół. Osoby poddające w wątpliwość zasadność środków bezpieczeństwa są atakowane i wykpiwane przez środki masowego przekazu.
Czy epidemiczna panika może mieć ukryty cel? Jeśli tak to jaki? Dlaczego polskie społeczeństwo tak łatwo dało się podzielić? Na te pytania odpowie dr Stanisław Krajski.