W ubiegłym roku przez ulice polskich miast masowo przechodziły tzw. Marsze Równości, a w tym roku doszło już do aktów przemocy, profanacji i zamieszek na ulicach Warszawy. Oznacza to jedno – zwolennicy specjalnych praw dla tęczowych czują się coraz pewniej i są niesamowicie agresywni.
Nie oznacza to, że – tak jak milcząca większość Polaków – prawicowi działacze zamierzają się temu przyglądać z założonymi rękami. Z inicjatywy Fundacji Życie i Rodzina powstał obywatelski projekt ustawy „Stop LGBT”, który zakłada m.in. zakaz Marszów Równości.
O zbiórce podpisów pod inicjatywą, agresji tęczowych aktywistów i reakcji „prawej strony” w rozmowie z Kamilem Klimczakiem mówi Kaja Godek z Fundacji Życie i Rodzina.