Aptekarz w dawnej Polsce cieszył się sporym autorytetem i wysoką pozycją społeczną. To nie był zwykły sprzedawca leków. Farmaceuci niejednokrotnie brali odpowiedzialność za część problemów zdrowotnych danej społeczności. To do nich przychodziło się po poradę w przypadku drobnych schorzeń czy urazów. W tamtych czasach wizyta lekarska wiązała się z dużymi kosztami, często przekraczającymi możliwości finansowe zwykłych obywateli. Dlatego to właśnie aptekarze zajmowali się leczeniem uboższych warstw społeczeństwa. Wiązało się to z dodatkowymi obowiązkami dla tej grupy zawodowej. Im mniejsza była lokalna wspólnota, tym większa była odpowiedzialność, ale również prestiż i szacunek. Farmaceuci – społecznicy często wykraczali poza sprawy związane in sensu stricto z zawodem. Wiele wybitnych aptekarzy walczyło o wolną i niepodległą Polskę, będąc działaczami konspiracyjnymi i politycznymi, na czele z premierem II Rzeczypospolitej, prowizorem farmacji – Leopoldem Skulskim. Czytaj dalej Mateusz Danielczyk – Aptekarze – wrogowie nazistów i komunistów