Wielki kryzys gospodarczy eksperci wieszczą już od 2018 r., ale do tej pory dzięki niektórym narzędziom finansowym, udało się oddalić groźbę załamań na giełdach papierów wartościowych. Nikt jednak nie przewidział kryzysu biologicznego, którego skutkiem będzie oczywiście kryzys ekonomiczny. Tym razem jednak nie ma opracowanych żadnych mechanizmów przeciwdziałania, ponieważ w przeciwieństwie do kryzysu z 2008 r., który wówczas niewątpliwe wstrząsnął światem, dziś sektor bankowy ma się całkiem nieźle, a organy kontroli państwa uważnie przyglądają się działaniom „za dużych, by upaść”. Czytaj dalej Dokąd zmierzamy? Czy nadchodzący kryzys pozbawi nas oszczędności?